Bycie na skraju rozpaczy doprowadziło mnie tutaj. Do tej pory studiowałam i utrzymywałam się sama. Niestety po operacji w nerki grudniu nie przedłużono mi już umowy. Wpadłam w pętle chwilówek z której nie potrafię wyjść. Niestety rodzina mi nie pomaga, a ja bardzo chciałabym skończyć studia. Bardzo proszę, a wręcz błagam wszystkich ludzi dobrej woli i dobrego serca o nawet najmniejsze datki. Z góry każdemu z osobna bardzo serdecznie dziękuje.